Dawid Garedża, to jedno z najbardziej znaczących miejsc w historii Gruzji. Jest to kompleks kilkunastu monastyrów rozrzuconych po rozległym obszarze i otoczonych wyjątkowo ciekawym pustynno-ksieżycowym krajobrazem, który wiosną cały się zazielenia.
![Widoki przy drodze do Dawid Garedża](https://rodzinkawpodrozy.pl/wp-content/uploads/2015/10/widoki-przy-drodze-do-dawid-gareja.jpg)
Do Dawid Garedża dostaliśmy się z Tbilisi marszrutką, która jechała tam ponad 2h, mimo, że miejsce oddalone jest zaledwie o nieco ponad 60km — stan dróg robi swoje.
Po przyjeździe do kompleksu udaliśmy się najpierw zobaczyć monastyr Udabno, a potem wracając wstąpiliśmy do monastyru Lavra. Szlak do tego pierwszego prowadzi przy granicy z Azerbejdżanem, aby w końcu przejść przez granicę i po drugiej stronie zobaczyć niesamowite freski w dziesiątkach jaskiń.
![Freski w monastyrze Udabno](https://rodzinkawpodrozy.pl/wp-content/uploads/2015/10/udabno-freski-dawid-garedza-2.jpg)
Szlak jest o tyle ciekawy, że po lewej stronie mamy monastyr Udabno, a po prawej widzimy rozległe tereny Azerbejdżanu.
![Panorama Aazerbejdżanu z Monastyru Udabno](https://rodzinkawpodrozy.pl/wp-content/uploads/2015/10/panorama-azerbejdzan-z-udabno.jpg)
Mijając Udabno, dochodzimy do położonej na wzgórzu małej kapliczki, od której szlak wiedzie już tylko w dół do miejsca nazwanego Łzy Dawida — jedynego źródła wody dla przebywających tam zakonników.
![Łzy Dawida jedyne źródło wody w Dawid Garedża](https://rodzinkawpodrozy.pl/wp-content/uploads/2015/10/lzy-dawida-zrodlo-wody-dawid-garedza.jpg)
Na końcu szlaki dochodzimy do monastyru Lavra, gdzie korzystając z okazji pijemy “łzy Dawida” i zwiedzamy monastyr Lavra. Warto zejść na sam dół, do kaplicy i wyjść drugą stroną monastyru.
![Monastyr Lavra Dawid Gareja](https://rodzinkawpodrozy.pl/wp-content/uploads/2015/10/lavra-dawid-gareja-2.jpg)
Wracając do Tbilis wstępujemy do polskiej restauracji/hotelu 🙂 Udabno Oasis Club, by uzupełnić płyny i chwilę wypocząć. Co ciekawe gratulujemy naszym rodakom pomysłu, bo w naszej ocenie był bardzo trafiony — to jedyne takie miejsce położone na trasie do Dawida Garedży.
![Udabno Oasis Club od środka](https://rodzinkawpodrozy.pl/wp-content/uploads/2015/10/udabno-oasis-club-od-srodka.jpg)